Czerwony Klasztor – ciekawa atrakcja po słowackiej stronie

Czerwony Klasztor to jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji w Pieninach po słowackiej stronie. Wybierają się tam głównie turyści nocujący w Szczawnicy lub jej okolicach ze względu na bliskość i malowniczy charakter trasy. Można udać się tam samochodem, rowerem lub pieszo, a także połączyć zwiedzanie klasztoru ze spływem Dunajcem.

Czerwony Klasztor – ciekawostki historyczne

Czerwony Klasztor to zabytek sakralny z XIV wieku, wzniesiony przez Kokosza Berzevicza, któremu za popełnione morderstwo zasądzono w ramach zadośćuczynienia wybudowanie 6 klasztorów i odprawienie 4000 mszy. Ówcześnie tereny, na których zbudowano ten obiekt sakralny były pod panowaniem Węgier, ale również polscy monarchowie przekazywali na ten cel odpowiednie donacje. Klasztorowi podarowano młyn, umożliwiono połowy ryb po obu stronach Dunajca oraz wożono do niego transporty soli z kopalni w Wieliczce. Pierwsze jego zabudowania powstałe jeszcze w 1330 roku wykonano z drewna, ale już po 30 latach stopniowo zaczęto zastępować je ceglanymi w stylu gotyckim. Czerwony Klasztor swoją nazwę zawdzięcza właśnie ścianom z czerwonej cegły. Na przestrzeni lat budowla przeżywała swoje wzloty i upadki, przechodząc z rąk do rąk. Okres jej świetności przypada na wiek XVIII, kiedy zarządzali nią bracia zakonni zwani kamedułami. Nie tylko rozbudowali oni klasztor, ale też stworzyli całą infrastrukturę łącznie ze szpitalem, apteką i zajazdem. Wzbogacili zbiory księgarskie o tłumaczenia z łaciny na język słowacki, a także zgromadzili w założonym zielniku, który przetrwał do dziś, około 300 różnych roślin porastających Pieniny i Tatry. Zostały one opisane w kilku językach, między innymi po polsku. Obecnie cały kompleks udostępniony jest do zwiedzania. Można tam nawet zjeść posiłek.

Czerwony Klasztor – jak tam dojechać?

Czerwony Klasztor udostępniony jest zwiedzającym o każdej porze roku. Można się tam łatwo dostać różnymi szlakami, wybieranymi w zależności od tego, gdzie turyści zatrzymali się na nocleg. Jeśli bazą wypadową jest Szczawnica, można z niej dojechać tam samochodem, pokonując około 26 km lub wybrać wędrówkę pieszą lub rowerową liczącą około 11 km, rozkoszując się po drodze pięknymi widokami. Piesza trasa Szczawnica – Czerwony Klasztor nie jest wymagająca i prowadzi wzdłuż Dunajca, ale na jej przebycie trzeba zarezerwować sobie około 2,5 godziny w jedną stronę. Trasa rowerowa możliwa jest do pokonania szybciej niż pieszo, ale w praktyce często turyści decydują się na częste przystanki w celu zrobienia zdjęć malowniczych okolic lub podprowadzenia roweru na niektórych odcinkach pod górę, co wydłuża czas. Trudno więc jednoznacznie oszacować ile zajmuje przejazd tego odcinka rowerem. Jest to jednak wygodna forma przemieszczania się i bardzo popularna także dlatego, że w samej Szczawnicy czynne są wypożyczalnie rowerów nie tylko dla dorosłych, ale także dla dzieci. Co ciekawe, można je oddać także w Sromowcach Niżnych, jeśli ktoś zdecydowałby się po odwiedzeniu Czerwonego Klasztoru na powrót do Szczawnicy spływem po Dunajcu z flisakami. Inną popularną opcją jest trasa rowerowa Krościenko – Czerwony Klasztor, która prowadzi przez Szczawnicę i jest dłuższa o około 3 km. Korzystają z niej głównie ci, którzy zatrzymali się w Krościenku. Na całej trasie nawierzchnia częściowo jest asfaltowa, a niekiedy szutrowa. Warto wiedzieć, że po słowackiej stronie obowiązują rowerzystów kaski.

Czerwony Klasztor – czy można płacić złotówkami?

Jeśli ktoś chce zwiedzić Czerwony Klasztor, powinien wiedzieć, że trzeba kupić bilet. Jedynie dzieci do lat 6 mogą wejść za darmo. Słowacja obecnie jest w strefie euro, więc podane ceny obowiązują właśnie w tej walucie. Okazuje się jednak, że zarówno podczas zwiedzania, jak i odwiedzenia sklepów, czy punktów gastronomicznych można tam płacić także w złotówkach. Nie jest to jednak dla turysty opłacalne, ponieważ kurs wymiany waluty oferowany przez Słowaków jest niekorzystny. Zdecydowanie lepiej jest zaopatrzyć się wcześniej w euro.

Czerwony Klasztor to jedna z ciekawszych propozycji do zwiedzania po słowackiej stronie Pienin. Prowadzi do niego malownicza Droga Pienińska ze Szczawnicy wzdłuż Dunajca, którą można przebyć pieszo lub rowerem, podziwiając jednocześnie urokliwą rzekę i góry, Na nocleg warto zatrzymać się w Szczawnicy w naszej willi, skąd można łatwo i szybko dotrzeć do najpiękniejszych zakątków Pienin.

Szczawnica - noclegi dla rodzin z dziećmi ; Szczawnica apartament z jacuzzi ; Pokoje Gościnne w Szczawnicy ; Apartamenty Szczawnica ; Szczawnica - noclegi ze śniadaniem ; Szczawnica noclegi z psem ; Szczawnica Boże Narodzenie ; Szczawnica Wielkanoc